Krajowa Sekcja Morska
Marynarzy i Rybaków

NSZZ Solidarność

Przyszłość zapewniona?

2019-10-24

Co sądzą profesjonaliści morscy o autonomicznej żegludze (fragmenty raportu Federacji Nautilus w skład której wchodzi 21 związków z 16 krajów, reprezentuje łącznie 90 000 profesjonalistów morskich)

Yara Birkeland pierwszy na świecie w pełni autonomiczny kontenerowiec o napędzie elektrycznym. Jego dostawę zaplanowano na 2020 rok. Statek, całkowicie bez załogi, zacznie pływać w 2022 roku, wykorzystując do żeglugi wyłącznie dane z GPS, radarów, systemu kamer i czujników, zastępując tym samym około 40 tys. tirów przewożących kontenery po drogach w ciągu roku. Od załogowych operacji będzie stopniowo przechodzić do w pełni autonomicznej eksploatacji, którą przewidziano na 2022 r. W założeniach Yara Birkeland zmniejszy emisję CO2 i tlenków azotu oraz poprawi bezpieczeństwo na drogach w gęsto zaludnionym obszarze miejskim w Norwegii.

Przyszłość zapewniona?

Co sądzą profesjonaliści morscy o autonomicznej żegludze

(fragmenty raportu Federacji Nautilus w skład której wchodzi 21 związków z 16 krajów, reprezentuje łącznie 90 000 profesjonalistów morskich)

Statki inteligentne, statki drony, statki autonomiczne – niezależnie od nazwy, nie ma obecnie dnia bez odniesienia  się do niepohamowanego rozwoju „robo-statku”.

Niektóre ważne nacje morskie i liczni znaczący producenci wyposażenia technologicznego inwestują ogromne ilości czasu, energii i pieniędzy w badanie i rozwój produktów i systemów umożliwiających eksploatację statków autonomicznych i zdalne sterowanych – z założeniem, że pierwszy w pełni autonomiczny statek wejdzie do eksploatacji do roku 2020.

Raport Federacji gromadzi opinie niemal 1000 profesjonalistów morskich z UK, Holandii, USA, Australii, Nowej Zelandii, Norwegii, Singapuru, Danii i Szwecji. Ludzie są – i nadal pozostaną – krytyczni wobec bezpiecznej i wydajnej żeglugi. Kwalifikacje morskie i doświadczenie powinny pozostać istotnym składnikiem sposobu funkcjonowania żeglugi, niezależnie od skali zmian technologicznych.

30 pytań badania starało się zająć najbardziej krytycznymi sprawami towarzyszącymi wprowadzeniu do sektora statków autonomicznych.

Jednakże federacja Nautilus przekonana jest, że chociaż takie zmiany technologiczne mogą być nieuchronne, nie można pozwalać na omijanie czynnika ludzkiego. Niedawne wypadki z udziałem niewłaściwego stosowania systemu wyświetlacza map elektronicznych(ECDIS) stanowiły ilustrację potencjalnych pułapek kiepsko wprowadzonej technologii. Branża lotnicza także oferuje użyteczny wgląd w liczne zagadnienia otaczające interakcje między systemami ludzkimi i zautomatyzowanymi.

Historia żeglugi charakteryzuje się ciągłymi zmianami i innowacjami. Od żagli do pary, od kadłubów drewnianych do żelaznych i stalowych, od kodu Morse’a do GMDSS. Przez stulecia przyjmowali i dostosowywali e reakcji nowe praktyki pracy. Jednakże żywotne znaczenie ma wysłuchanie ich głosu kiedy żegluga zmierza ku czwartej rewolucji przemysłowej. Istotne jest aby mogli wypowiedzieć się na temat sposobu wprowadzenia nowej technologii, jak są szkoleni i wspierani w okresie przejściowym i jak korzyści z automatyzacji zostaną sprawiedliwie podzielone. Debata zaczyna się w tym miejscu.

Czy taka jest przyszłość?

Niemal 84% uznaje automatyzację za zagrożenie dla marynarskich miejsc pracy.

Najczęściej reprezentowani w badaniu są kapitanowie i udzielili oni 254 odpowiedzi.

Badanie przez firmę konsultacyjną Mc Kinsey ustaliło, że ok. 30% zadań w 60% zawodów może zostać zautomatyzowane. Większość uczestników badania zatrudniona jest w głównych sektorach żeglugi offshore, pełnomorskiej, kontenerowej i wycieczkowej.

Kluczowe wnioski

Reakcja na temat technologii autonomicznej w sektorze była ogólnie ostrożna i generalnie sceptyczna, a respondenci nie podzielili różowej wizji producentów odnośnie przyszłości. Dominowały obawy o ochronę miejsc pracy i bezpieczeństwo, zaś niemal 84% respondentów stwierdziło, że postrzega automatyzację jako zagrożenie dla miejsc pracy. Jednakże członkowie nie byli całkowicie przeciwni koncepcji i jej systemom – liczni odnotowali potencjał użycia technologii w sposób mogący poprawić życie marynarzy, poprzez ograniczenie a nawet wyeliminowanie wielu rutynowych zadań oraz uczynienie miejsc pracy na morzu bezpieczniejszymi, bardziej wykwalifikowanymi i sprawiającymi większą satysfakcję…

Pełna treść „Raportu” do nabycia w biurach Krajowej Sekcji Morskiej Marynarzy i Rybaków NSZZ „SOLIDARNOŚĆ”:

Szczecin ul. Szarotki 8

Gdynia ul. Waszyngtona 34/36